Autor Wiadomość
SmallStar
PostWysłany: Wto 20:11, 15 Cze 2010    Temat postu: 111 "Oddzielny ale równy"

ake i Hank otwierają własny hotel, konkurując z Prestonem. Robert E., zgodnie z obietnicą, jaką Jake złożył mu przed wyborami, zostaje członkiem rady miejskiej. Otwiera szkołę dla murzyńskich dzieci. Wkrótce okazuje się, że jego syn jest wybitnie uzdolniony i nauka w tej szkole mu nie wystarcza. Grace i Robert postanawiają posłać go do szkoły, w której uczą się dzieci białych. Nie jest to jednak proste. Rodzice dzieci sprzeciwiają się temu. Nawet Teresa, nauczycielka wywiera prośbę na Jaku aby nie zezwalał jako burmistrz na uczęszczanie murzyńskiego dziecka do jaj szkoły. Na znak protestu Brian postanawia nie chodzić do szkoły. Grace postanawia nie pracować dla Prestona gdy widzi jak ten pozbywa się czarnych klientów z hotelu i każe jej wchodzić tylnimi drzwiami. Gdy kolejna próba zaprowadzenia Anthony'ego do szkoły kończy się bójką, chłopiec ratuje jednego z białych chłopców przed śmiercią gdy stacza się na niego wóz. Anthony jest ciężko ranny i długo nie odzyskuje przytomności. Gdy wreszcie odzyskuje świadomość chce wrócić do szkoły. Tym razem mieszkańcy pozwalają mu zostać prawowitym uczniem szkoły dla białych. Grace rozpoczyna współpracę z Hankiem i Jakem.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group